NAZYWAM SIĘ
pikuś
PRZEBYWAM W
Schronisko dla Zwierząt w Szczecinku
HO-HO-HO tu Pikuś! Kiedyś miałem domek i swojego Pana, ale raz go ugryzłem, mój właściciel się wystraszył i mnie oddał. Mam swój pokoik i kocyk. Jest fajnie, ale jeszcze lepiej byłoby mieć swój domek. Codziennie mam sprzątany boks, niestety tego nie lubię - zawsze rzucam się na szczotkę i mopa. Uwielbiam bawić się piłeczką i chodzić na spacery, na których zachowuję się idealnie.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: